Święta, Święta i po… Świętach :) Sylwester jak już widzieliście, też się odbył… Trzech Króli też już było… nawet Ksiądz po kolędzie już wypędził z nas demony, tak więc czyści jak łza i wypoczęci zabieramy się za nadrabianie zaległości blogowych :) Poniżej Kasia i Mateusz u których wszystko, ale to wszystko dopięte było na ostatni guzik. Świetne wesele z dobrze dobraną obsługą, gdzie wszystko najzwyczajniej w świecie działało, w tym miejscu nie da się nie wspomnieć o Hey City Band którzy naprawdę dali czadu i to pod każdym względem. Ale dość wazeliny zapraszam do oglądania.