Korzystając z okazji, że właśnie nie jesteśmy na plenerze na którym mieliśmy być ;) a za to dziękować możemy pogodzie za oknem, postanowiłem przygotować fotki na blog. Więc przedstawiam Ewelinę i Sebastiana, parę która chociażby krótką obecnością w pobliżu potrafi naładować pozytywna energią, a pojęcie luzu nie jest im obce ;)
