Tym razem czas na wpis ślubny, bo wystarczająco go odkładałem. A więc reportaż z niesamowicie energetycznego wesela na którym absolutnie wszyscy co do joty cechowali się gigantycznym poczuciem humoru z para młodą na czele. Było swobodnie i spontanicznie, przez co wszyscy dobrze się bawili włącznie z nami, jeśli połączyć to z najlepiej oświetloną remizą OSP w regionie to już ogólna rewelacja.